Pielgrzymka mieszkańców Kalisia do Lichenia 14 lipca 2012 r.
14 lipca odbyła się pielgrzymka mieszkańców Kalisia, Gołaczew i Załęża do Lichenia. Od wielu lat na światowej mapie sanktuariów maryjnych miejscem szczególnym jest sanktuarium Maryjne w Licheniu.
Znajduje się tutaj maleńki obraz z wizerunkiem Matki Bożej, często określanej przez pielgrzymów Bolesną Królową Polski. Tytuł, który przypisali Jej pielgrzymi narzucał się sam: na głowie Maryja nosi koronę, do piersi tuli orła białego, a na jej płaszczu znajdują się insygnia męki Pańskiej. Kult obrazu i cześć oddawana Matce Bożej ma swoją historię, która swoimi początkami sięga XVIII wieku.
Pierwsze ukazanie się Maryi, tak jak została przedstawiona na cudownym wizerunku, dokonało się na pobojowisku pod Lipskiem w 1813 r. W bardzo krwawej bitwie brały udział między innymi legiony polskie, które poniosły ogromne straty. Jeden z legionistów Tomasz Kłosowski, bardzo ciężko ranny w bitwie i niezdolny sobie samemu pomóc, przyzywając pomocy Matki Najświętszej prosił Ją o ratunek. Przeniknięty cierpieniem i z modlitwą na ustach ujrzał przemieszczającą się po pobojowisku postać Maryi, która obiecała mu pomoc i zobowiązała go do odnalezienia wizerunku odpowiadającemu temu jaką Ją widzi. Cudownie ocalony legionista, po wielu latach poszukiwań, odnalazł obraz przedstawiający postać Maryi, którą widział na pobojowisku pod Lipskiem. Odnaleziony obraz przyniósł do Izabelina, gdzie mieszkał. Przez pewien czas miał go w domu, a następnie przeniósł do grąblińskiego lasu .Tam przy leśnej ścieżce umieścił go na sośnie w maleńkiej kapliczce. Po kilku latach w 1850 r. miejsce umieszczenia obrazu zasłynęło objawieniami. Matka Boża ukazała się trzykrotnie pasterzowi Mikołajowi Sikatce, przez którego wzywała ludzi do pokuty, modlitwy i nawrócenia. Cudowność obrazu rozsławiona została jeszcze bardziej dwa lata później, w czasie epidemii cholery, która dziesiątkowała całe społeczności, także miejscowości Groblin, Izabelin i Licheń. Ze względu na cześć obrazu i jego bezpieczeństwo, przeniesiono go z lasu grąblińskiego do kościoła parafialnego w Licheniu. Od tamtych wydarzeń cześć Matki Najświętszej w wizerunku licheńskim nieustannie wzrastała. Wierni przybywali i ciągle przybywają do Matki Bożej z różnych stron Polski i świata, aby Jej przedstawić swoje prośby i sprawy. Przemożne wstawiennictwo Maryi przynosiło wszystkim, którzy do Niej przybywali upragnione łaski. W ramach obchodów Millenium Chrztu Polski, w dniu 15 sierpnia 1967 r. , obraz otrzymał koronę papieską. Koronacji wizerunku Matki Bożej dokonał ks. kardynał Stefan Wyszyński-Prymas Polski.
W roku 1999 sanktuarium odwiedził papież Jan Paweł II, który pobłogosławił budowaną w Licheniu świątynię. Następca św. Piotra przebywał w Licheniu dwie noce. Na czas jego pobytu cudowny obraz został przeniesiony do prywatnej kaplicy papieża w domu papieskim. Obecna świątynia w Licheniu pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej, w której znajduje się obraz, jest największą w Polsce i ze względu na jej duże znaczenie w życiu Kościoła podniesiona została do rangi bazyliki mniejszej. Na terenie sanktuarium bardzo ważne miejsce zajmuje także Golgota. Jest ona bliska wszystkim pielgrzymom ze względu na historię zbawienia. Nie sposób myśleć o Chrystusie i Jego Matce oraz żyć po chrześcijańsku, nie odnosząc się i nie przeżywając zbawczej męki Chrystusa. Golgota odsłania przed nami tajemnicę Bożego zbawienia. Ilekroć jesteśmy obecni w sanktuarium Bolesnej Królowej Polski, przez to kamienne wzgórze Chrystus przemawia do nas niezwykle wyrażnie. Przypomina nam o swojej miłości i cenie naszego odkupienia. O tym szczególnym miejscu w sanktuarium licheńskim wypowiedział się ówczesny kustosz - ks. Eugeniusz Makulski MIC, pomysłodawca i projektant Golgoty: "Golgota to sztucznie usypana , 25-metrowa kamienna góra, labirynt korytarz , grot, kapliczek, płaskorzeźb. Na jej szczycie ustawiono krzyż i figury Matki Bożej i św. Jana. Poniżej znajduje się grota objawień Mikołaja Sikatki. Prace przy znoszeniu Golgoty rozpoczęto 14 kwietnia 1974 r. Krzyż i figury Matki Bożej i św. Jana ustawiono po raz pierwszy -- na 3-metrowym wzniesieniu. Później aż osiem razy budowlę podnoszono w górę. W 1976 R. na Golgocie ustawiono stacje Drogi Krzyżowej zaprojektowane przez Olgę Bajkowską. Ówczesne władze Polski były nieprzychylne na budowę Świętej Góry. Golgotę dwukrotnie niszczono, sprawców oficjalnie nie wykryto. Jednak budowniczowie Golgoty nie upadli na duchu i na miejscu dawnej pojawiła się nowa, o wiele okazalsza budowla. Wykonano ją z ogromnych głazów pochodzących z konińskich kopalni węgla brunatnego. Olbrzymie, niekiedy liczące ok. 50 mln lat, ważące ponad 10 ton głazy przywędrowały do Polski z Grenlandii wraz z ruchami lodowca. Do Lichenia sprowadzono je przy pomocy specjalnie skonstruowanych do tego celu pochylni i dźwigów. W ciągu 10 lat usypywano nowy masyw skalny, ponownie wytyczano ścieżki, miejsca sprzyjające modlitwie. Obok olbrzymich głazów na Golgocie zaczęły pojawiać się miliony małych kamyków, ziemia z miejsc bitew, na których przelano polską krew. Jako swoiste wotum
pielgrzymi przywozili do Lichenia kamienie z Ziemi Świętej: z góry Tabor, z góry Oliwnej, z Kalwarii Jerozolimskiej i innych miejsc Palestyny" -- Bazylika jako budynek Bazylika mniejsza W Licheniu jest największa w Polsce świątynią. Ma ona następujące wymiary:
kubatura - 300 700 m3
powierzchnia -25 000m2
długość świątyni bez schodów -120 m
szerokość pięciu naw świątyni -77 m
wysokość transeptów - 33 m
wysokość nawy głównej - 44 m
wysokość absyd i kaplic -17 m
wysokość świątyni z kopułą i krzyżem -103,5 m
wysokość dzwonnicy z krzyżem - 64,4 m
wysokość wieży z krzyżem -141,5 m
W świątyni zaplanowano 3 000 miejsc siedzących i 7 000 miejsc stojących. Plac przed bazyliką może pomieścić 100 000 wiernych. Do kościoła prowadzą 33 stopnie nawiązujące do ilości lat życia Jezusa Chrystusa na ziemi. W świątyni znajduje się 365 okien oraz 52 otwory drzwiowe, co symbolizuje ilość dni i tygodni w roku kalendarzowego. Do Lichenia podążają wszyscy, którzy chcą złożyć hołd Licheńskiej Pani, dziękować za okazane łaski i prosić o nowe.